19.04.2017r. liczna grupa młodzież z  naszej szkoły uczestniczyła w obchodach Dnia Pamięci o kutnowskich Żydach w Centrum Teatru, Muzyki i Tańca. Uczniowie podczas wernisażu  Wystawy na Purim dowiedzieli się, dlaczego właśnie  Purim jest najweselszym świętem żydowskim  oraz z jakiego powodu spożywa się w tym dniu ciasteczka nazywane  uszami Hamana.

Wykład dr. Karola Koszady uzmysłowił słuchaczom dużą rolę , jaką odgrywała w naszym mieście  społeczność żydowska. Począwszy od XV wieku przez kolejne pięćset lat Żydzi zgodnie żyli obok Polaków. Źródła nie odnotowały w tym  okresie żadnego pogromu.

Przed II wojną światową  stanowili oni  60% mieszkańców naszego miasta. Okupacja niemiecka od września 1939 roku, stłoczenie tysięcy kutnian wiary mojżeszowej w getcie  na terenie dawnej cukrowni Konstancja, a następnie wymordowanie jego mieszkańców w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem zakończyło obecność Żydów w naszym grodzie.

Na słuchaczach duże wrażenie zrobił wykład  pana Szymona Grotowskiego-pracownika Muzeum Historii Żydów w Warszawie. Młodzi ludzie dowiedzieli się do czego w synagodze służy jad, jakie święta obchodzą żydzi , czym różnią się one, a w czym są podobne do świąt chrześcijańskich, Dowiedzieli się, że odpowiednikiem katolickiego bierzmowania czy protestanckiej konfirmacji, jest żydowska Bar Micwa. Jeszcze długo po zakończonym wystąpieniu  uczniowie zadawali prelegentowi wiele pytań.

Kolejne ważne spotkanie  miało miejsce kilka dni później. 24.04.2017r.  w mury naszej szkoły zawitał szacowny gość- prezes kutnowskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, porucznik Wojska Polskiego- pan Józef Stocki. Uczniowie dowiedzieli się o niełatwych relacjach polsko-ukraińskich na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej w okresie międzywojennym i o zbrodniach UPA na ludności polskiej podczas II wojny światowej. Wypowiedzi pana porucznika wywarły duże wrażenie na młodzieży, gdyż swymi wspomnieniami podzielił się naoczny świadek wydarzeń. Jedna z uczennic tak skomentowała prelekcję : Jestem bardzo poruszona po spotkaniu  z panem porucznikiem , ponieważ opowiedział  jak było na Wołyniu oraz jakie relacje mieliśmy z naszymi sąsiadami –Ukraińcami. Przedstawił  nam prawdziwą historię, którą przeżył i widział na własne oczy. Sądzę, że należy się temu wspaniałemu człowiekowi wielki szacunek, ponieważ bronił naszego kraju.

Inicjatorem obydwu spotkań był pan Grzegorz Jaskułowski.